Australia to kraj pełen niezwykłych zwierząt, ale żadne z nich nie symbolizuje tego kontynentu tak jak kangur, który znajduje się nawet w jej herbie oraz na monetach. Te skoczne torbacze są jednym z najbardziej charakterystycznych symboli kraju. Oto kilka fascynujących faktów i ciekawostek o kangurach, które warto poznać przed podróżą do Australii!
W 1770 roku, po dotarciu do Australii, James Cook zapytał aborygena jak nazywają się te skaczące zwierzęta. W odpowiedzi usłyszał “kangaroo”, jednak słowo to wcale nie było nazwą zwierzęcia, a oznaczało “nie rozumiem Cię”. Mimo wszystko, nazwa pozostała :)
Istnieje około 60 gatunków kangurów, od największych, takich jak kangur rudy, który może osiągać nawet 2 metry wysokości i ważyć do 90 kg, po mniejsze gatunki, jak kanguroszczurowate, ważące zaledwie kilka kilogramów. W Australii jest ich około 3 razy więcej niż ludzi, ale mimo tego nie łatwo je zobaczyć, ponieważ są bardzo płochliwe.
Kangury są roślinożercami, żywią się trawami, liśćmi i młodymi pędami. Ich układ trawienny jest przystosowany do trawienia trudno przyswajalnych roślin, co pozwala im przetrwać w suchych i surowych warunkach. Nie są one przystosowane do trawienia mięsa.
Kangury nie potrafią chodzić, więc poruszają się skokami. Są w tym mistrzami. Mogą skakać na odległość do 9 metrów w jednym skoku i do 3 metrów wzwyż. Długi, ponad metrowy ogon pozwala im na utrzymanie równowagi. Dzięki budowie potrafią przemieszczać się po rozległych australijskich terenach w poszukiwaniu jedzenia i wody. Rekordowo, kangur olbrzymi poruszał się z prędkością aż 64 km/godzinę!
Kangury opracowały swoją własną metodę na wzajemne ostrzeganie się przed niebezpieczeństwem. A jak to robią? Po prostu bardzo głośno tupią. Jest to słyszalne z dużych odległości. Oczywiście naukowcy starają się wykorzystać tą wiedzę i pracują nad stworzeniem urządzeń, które będą wydawać dźwięki podobne do tupania, dzięki czemu będą mogły być ustawiane niedaleko farm i pól uprawnych, odstraszając nieproszonych gości.
Na pewno widzieliście kiedyś filmik bijących się kangurów. Można powiedzieć, że uprawiają one kickboxing podczas rywalizacji o względy samicy. Kangur podpierając się na ogonie wykonuje ruchy łapami. Jest to dosyć śmieszny widok, jednak zwierzęta traktują to na poważnie i często kończą z wieloma obrażeniami. Ten który wygra, musi poczekać na odpowiednią porę roku oraz dostępność pożywienia.
Kangurzyce mają niezwykły system rozmnażania. Mogą posiadać jednocześnie potomstwo w różnych stadiach rozwoju – jedno w macicy, jedno w torbie i jedno już chodzące młode. Co więcej, mogą opóźniać implantację zarodka (diapauza zarodkowa), aby dostosować się m.in. do warunków środowiskowych (ekstremalna temperatura, brak pokarmu lub susza). Po zapłodnieniu, zamiast natychmiast zagnieżdżać się w ścianie macicy i zacząć rosnąć, zarodek pozostaje w stanie spoczynku. Stan ten może trwać od kilku dni do kilku miesięcy, w zależności od gatunku.
Ciąża trwa ok. 35 dni, a dzień lub dwa po urodzeniu kangurzyca może zajść w kolejną. Co ciekawe, samica ma zarówno dwie pochwy, jak i macice. Podczas porodu, malutkie kangurzątko samo pokonuje drogę z macicy do torby, gdzie zaczyna ssać sutek i tak przy nim trwa kilka miesięcy. Podobnie jak u ludzi, kangurzyca może produkować mleko o różnym składzie dla każdego z potomstwa.
Kangury to nie tylko symbol Australii, ale także niezwykłe zwierzęta, które fascynują swoją biologią, zachowaniem i zdolnością do przetrwania w surowych warunkach. Podczas podróży po Australii warto poświęcić czas na poznanie tych niesamowitych torbaczy i cieszenie się widokiem ich skoków w naturalnym krajobrazie!